Lukas/pexels.com
Schorzenie nazywane paluchami koślawymi (inaczej haluksami) polega na stopniowym odchylaniu się dużego palca u nogi w stronę pozostałych palców. Towarzyszy temu charakterystyczne wybrzuszenie kości śródstopia, które z czasem może się pogłębiać, co nie tylko rodzi problemy i kompleksy pod względem estetycznym, ale również prowadzi w skrajnych przypadkach do problemów z poruszaniem się i nieprzyjemnych bólów stopy. Jednak nie musimy być skazani na życie z tym schorzeniem, gdyż leczenie haluksów, szczególnie na początkowym etapie ich wystąpienia, potrafi być bardzo skuteczne.
Główną przyczyną powstawania paluchów koślawych jest niewygodne i źle dopasowane obuwie. Ściskanie palców w za ciasnych butach z czasem prowadzi do deformacji, które mogą się pogłębiać. Kobiety są szczególnie narażone na to schorzenie, gdyż budowa kobiecej stopy jest delikatniejsza, a ponadto kobiety chodzą w butach na obcasie. Haluksy mogą być również przekazywane genetycznie lub być efektem ubocznym wrodzonych chorób stóp.
Aby uniknąć operacji, trzeba przede wszystkim działać od razu. Powinniśmy zmienić obuwie na wygodne, a oprócz tego skorzystać z pomocy aparatów korygujących, wkładek ortopedycznych, a także odpowiednich leków łagodzących stan zapalny. Fizjoterapia również nie zaszkodzi.
Jeśli chcemy dowiedzieć się więcej w tym temacie, warto zajrzeć na https://poradniastopy.pl/usluga/leczenie-plaskostopia-poprzecznego/, aby uniknąć operacji.